Rozradowany lud — dlaczego?
Jako chrześcijanie, powinniśmy się radować. Służymy przecież Jehowie, „szczęśliwemu Bogu” (1 Tym. 1:11). Radość jest owocem ducha Bożego. Jezus Chrystus służył Jehowie z radością, a nawet poniósł śmierć dla wystawionej przed nim radości służenia Jehowie w większym zakresie (Hebr. 12:2). Chciał, żeby jego uczniowie doznawali podobnej radości (Jana 15:11). Są liczne powody, żebyśmy czuli się szczęśliwi: znamy prawdę, doznajemy pod niejednym względem ochrony dzięki trzymaniu się biblijnych zasad moralnych, przebywamy w najlepszym towarzystwie, mamy bezcenny przywilej radowania serca Jehowy (Prz. 27:11) oraz udziału w obwieszczaniu Królestwa.
JAK ZNAJDOWAĆ RADOŚĆ W PRACY EWANGELIZACYJNEJ
Służba kaznodziejska została przewidziana na ostatnie dni tego systemu rzeczy (Marka 13:10). Chociaż jest to nasz obowiązek, to jednak powinniśmy służyć Jehowie z radością i wszędzie rozgłaszać wieść o Królestwie (Ps. 100:2). Pielęgnuj właściwy pogląd na tę służbę. Taka działalność nigdy się już nie powtórzy, a cieszy się ona poparciem aniołów (Obj. 14:6) oraz daje pozytywne wyniki, o czym świadczy rozrost organizacji (Izaj. 60:22). To samo można powiedzieć o poszczególnych zborach (przedstaw krótko sytuację w waszym zborze). Na naszych zebraniach widać nowe twarze. Warto zaznaczyć, że zainteresowani robią postępy, porządkują życie, by mogli służyć Jehowie, oddać się Bogu i zgłosić do chrztu. Jeżeli nawet nie ty prowadziłeś studium, które pomogło komuś poznać prawdę, to przecież jako cząstka zjednoczonego zboru pomagasz drugim w poznawaniu Jehowy i przyczyniasz się do rozwoju Królestwa (1 Kor. 3:6).
Przygotowuj się dokładniej do służby, uwzględniając wskazówki podawane na łamach Naszej Służby Królestwa. Stosuj skuteczne wstępy i zachęcaj ludzi do wypowiadania się. Pałaj duchem. Wyruszaj do służby regularnie, najlepiej co tydzień, aby nabrać więcej wprawy. Staraj się uczestniczyć w służbie wtedy, gdy można zastać najwięcej ludzi. Przejawiaj inicjatywę i rozmawiaj z nimi wszędzie, gdzie tylko jest to możliwe. Pamiętaj, że ludzie potrzebują prawdy, że chodzi o ich życie. Szukaj pomocy u bardziej doświadczonych głosicieli. Pracuj z nimi i ucz się. Zwracaj uwagę na skuteczne metody, którymi się posługują, i naśladuj ich, gdy głosisz o Królestwie. Módl się do Jehowy, by Jego duch umacniał cię i zachęcał (Filip. 4:13). Będziesz wtedy zaznawać więcej radości w pracy ewangelizacyjnej.
WYTRWAĆ JAKO ROZRADOWANY LUD
Wielu nie docenia naszej pracy. Tacy potwierdzają prawdziwość słów zapisanych w Mateusza 10:11-14. Mamy jednak pewność, że bierzemy udział w oznajmianiu imienia Jehowy i wysławianiu Go (Ps. 100:4, 5). Niektórzy nie otwierają nam drzwi, a potem mówią: „Byli Świadkowie Jehowy!”. Choć nie powiedzieliśmy ani słowa, została zwrócona uwaga na imię Jehowy. Ludzie mogą się opowiedzieć, po której stronie stoją (Mat. 25:32). Nikt z nas nie wie, kto z nich zmieni nastawienie.
Mamy wielki zaszczyt dzielenia się jedynym orędziem nadziei dla tego świata oraz oddawania czci Jehowie tym, co mamy wartościowego, włącznie z naszym czasem i siłami (Prz. 3:9). Koniec jeszcze nie nadszedł. Cieszmy się, bo wciąż przychodzą nowi, którzy poznają prawdę (Habak. 2:3).
Zapatruj się pozytywnie na zaszczytny obowiązek obwieszczania Królestwa. Radość i zadowolenie wynikają z posłuszeństwa (Mat. 5:16). Być może uda się nam pomóc choć niektórym, żeby stanęli po stronie prawdy (1 Tym. 4:16). Dzięki temu pozostaniemy rozradowanym ludem, który ma udział w rozwoju Królestwa.