„Przywrócenie wszystkiego, co przepowiedział Bóg”
„Do czasu przywrócenia wszystkiego, co przepowiedział Bóg przez usta wszystkich świętych swoich proroków od wieku”. — Dzieje 3:21, NT.
1. Czego dotyczy omawiane tu odnowienie? Dlaczego możemy się z tego powodu cieszyć?
JAKŻE szczęśliwi możemy być, że to z dawna obiecane odnowienie nie dotyczy tego, o czym mówili ludzcy politycy bądź filozofowie, lecz „wszystkiego, co przepowiedział Bóg”! To bowiem z pewnością wyjdzie całej ludzkości na dobre. Można też być zupełnie pewnym, że zapowiedziane przywrócenie istotnie nastąpi. Powinniśmy pragnąć przywrócenia tego wszystkiego, gdyż Stwórca nasz wie lepiej niż ktokolwiek inny, czego nam właściwie potrzeba. Ale czy żywimy takie pragnienie?
2. Jak pragniemy odpowiedzieć na powyższe pytanie? Jakie dalsze pytania pociąga to za sobą?
2 Nie chodzi o to, żeby odpowiadać na powyższe pytanie bez należytej znajomości rzeczy, czyli na ślepo. Jesteśmy przecież obdarzeni wolną wolą, prawem do swobodnego wyboru. Chcemy więc najpierw się dowiedzieć, o czym w gruncie rzeczy jest mowa, aby z kolei dokonać rozumnego, świadomego wyboru. Co „wszystko” przepowiedział Bóg? Skąd można wiedzieć, czy Bóg mówił o tym „wszystkim”? Kto słyszał, jak On mówił? Kiedy o tym mówił i jak? Pytania takie wprost cisną się nam na usta. Zasługują one na odpowiedź popartą wiarogodnym autorytetem, a uzyskanie takiej odpowiedzi jest możliwe.
3. Kto poruszył ten temat przywrócenia wszystkiego oraz kiedy, gdzie i dlaczego?
3 Temat ten poruszył publicznie pewien wybitny człowiek żyjący w pierwszym stuleciu naszej ery, a mówił o tym w mieście, którego nazwa często występuje dziś w informacjach prasowych i radiowych. Imieniem tego człowieka nazwano sporo innych miejscowości na ziemi. Był nim Piotr, syn Jana, pochodzący z niewielkiego miasteczka na stanowiącym teraz kość niezgody Bliskim Wschodzie. Miejscem jego wystąpienia była świątynia miasta Jeruzalem. W dobie obecnej nie ma tam już tej świątyni, zbudowanej swego czasu przez sławnego króla Heroda Wielkiego. Została zburzona w siedemdziesiątym roku pierwszego stulecia, gdy legiony rzymskie zajęły i zniszczyły całe Jeruzalem. Miejsce to służy teraz celom kultowym innej religii. Wówczas jednak, gdy przemawiał tam Piotr, syn Jana, brakowało jeszcze 37 lat do brzemiennego w wydarzenia roku 70 naszej ery. Wokół Piotra zgromadziła się spora rzesza wielbicieli Boga, bo to, co się akurat przed chwilą dokonało za pośrednictwem tegoż Piotra wzbudziło w ich umysłach wiele pytań. I właśnie przy tej okazji Piotr wypowiedział pełne głębokiej treści zdanie o czasach „przywrócenia wszystkiego, co przepowiedział Bóg przez usta wszystkich świętych swoich proroków od wieku”. — Dzieje 3:21, NT.
4, 5. (a) Dlaczego ludzie, na których się powoływał, nie byli fałszywymi prorokami? Jak zostało zachowane to, co powiedzieli? (b) Dlaczego nie ma właściwie żadnego usprawiedliwienia dla człowieka, który by dzisiaj nie wiedział, co mówili ci prorocy?
4 Od razu znajdujemy tu odpowiedzi na kilka naszych pytań. Bóg przemawiał „od wieku”, czyli od czasów jeszcze znacznie poprzedzających dni Piotra. O tych żywotnych sprawach mówił On za pośrednictwem „świętych swoich proroków”. Nie byli to więc prorocy fałszywi, lecz „święci prorocy” Boży. Mówił do nich, a oni z kolei przez usta swoje przekazywali innym to wszystko, co przepowiedział Bóg. Głosy tych świętych proroków nie rozbrzmiewają już od przeszło dwudziestu trzech stuleci. Głosy ich też nie zostały zachowane na płytach gramofonowych ani na taśmach magnetofonowych. Wiadomości, jakie Bóg przekazywał poprzez usta tych świętych proroków, są jednak utrwalone na piśmie. Zapiski te, których skompletowanie zajęło ponad tysiąc lat, były pieczołowicie zachowywane w postaci oryginalnej wersji pierwszych trzydziestu dziewięciu ksiąg Biblii świętej. Piotr, syn Jana, czytał te księgi; dlatego dobrze wiedział, o czym mówi.
5 Dla nas również są dostępne wiadomości o tych rzeczach, o których mówił Bóg przez usta swoich świętych proroków, bo możemy czytać te same księgi. Jeżeli ktoś o nich nic nie wie, trudno to czymkolwiek usprawiedliwić, gdyż Biblia jest najbardziej rozpowszechnioną książką w większości języków używanych na obliczu ziemi. Na autorytecie tej Księgi, która przetrwała tyle wieków, z ufnością opieramy wszelkie nasze wywody.
6. (a) Dlaczego Piotr tak wysoko poważał te pisma? (b) Gdzie można znaleźć to, co sam Piotr napisał i co powiedział w świątyni?
6 Szereg lat później Piotr opracował list dotyczący tych świętych Pism i zaadresowany do czytelników Biblii. Napisał w nim: „Przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi. Albowiem proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym” (2 Piotra 1:20, 21). Wiedząc o tym, Piotr wszystko to, co prorokowali ci pobudzani duchem ludzie, przyjmował nie jako słowo ludzkie, lecz jako słowo Boże. A my, choć żyjemy w dwudziestym wieku, powinniśmy traktować te natchnione pisma w taki sam sposób, jak wtedy Piotr, gdyż pozostały one do dziś niezmienione. Co Piotr napisał i co mówił w świątyni jeruzalemskiej, zostało zachowane dla nas w ostatnich dwudziestu siedmiu księgach Biblii.
7. Jakich wyjaśnień oczekiwała od Piotra i Jana zgromadzona wokół nich rzesza?
7 Dlaczego wszakże wokół Piotra oraz Jana, syna Zebedeusza, zgromadziła się wówczas rzesza wielbicieli Boga? Zdarzyło się coś doprawdy niezwykłego! Oto kaleki żebrak świątynny zwrócił się był do Piotra z prośbą o jałmużnę. Piotr tymczasem dał mu coś lepszego niż pieniądze; powiedział: „Srebra i złota nie mam; lecz co mam, to ci daję: w imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, wstań i chodź”. I ten chromy od urodzenia żebrak przy pomocy Piotra podniósł się na nogi, po czym zaczął chodzić. Czy to nie wystarczyło, by zaraz zeszła się gromada ludzi? Z pewnością. Rzesza ta oczekiwała teraz od Piotra wyjaśnień.
8. Co działo się z tym, którego wymienił Piotr i którego imię przyczyniło się do uzdrowienia kaleki?
8 Przypomnijmy sobie, że już wczesną wiosną tego roku 33 n.e. tuż pod murami Jeruzalem zostało publicznie i w biały dzień dokonane morderstwo. Zabito tego, którego Piotr nazwał Jezusem Chrystusem Nazareńskim. Określenie to oznaczało Jezusa, Mesjasza, pochodzącego z miasta Nazaret. Posłużono się żołnierzami rzymskimi, by żywcem przybić go do drewnianego pala i by umarł jak przestępca, lecz jego przyjaciele uzyskali pozwolenie na pochowanie go w pobliskim grobie. Jednakże na trzeci dzień po pogrzebie anioł otwarł ten zapieczętowany grobowiec, a później stwierdzono, że jest pusty. Na dowód tego, że Jezus Chrystus nie był żadnym przestępcą, Bóg Wszechmocny wzbudził go z martwych do życia, lecz nie na powrót w ciele, tylko w duchu. Piotr i Jan widywali zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa, który później przez czterdzieści dni pojawiał się wiele razy w postaci zmaterializowanej, przybrawszy ciało przy określonych okazjach i w obecności wielu wiarogodnych, naocznych świadków. Czterdziestego dnia Piotr i Jan oraz ich towarzysze oglądali tegoż Jezusa Chrystusa, jak wstępował ku niebu i następnie znikł im z oczu. A teraz imię Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, użyte przez Piotra, przywróciło zdrowie kalece.
9. Jakimi słowami Piotr zrzekł się wszelkich zasług, jeśli chodzi o dokonany cud, natomiast wskazał na spełnienie się proroctwa?
9 Piotr nie dopuścił do przypisania jemu tego wspaniałego cudu. Dopytującemu się tłumowi powiedział: „Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba, Bóg ojców naszych, uwielbił Jezusa, Syna swego, którego wy wydaliście i zaparliście się go przed obliczem [namiestnika] Piłata, który był zdania, aby go wypuszczono. A wyście się świętego i sprawiedliwego zaparli, a prosiliście o darowanie wam mordercy, i zabiliście dawcę [Głównego Pośrednika, NW] żywota; tego Bóg wzbudził z umarłych, czego my świadkami jesteśmy. Z powodu wiary w imię jego, imię jego wzmocniło tego, którego wy widzicie i znacie; wiara, która przezeń jest, dała mu to zupełne zdrowie wobec was wszystkich. Ale teraz, bracia, wiem, że to z nieświadomości uczyniliście, jak i przełożeni wasi. Lecz Bóg, co przez usta wszystkich proroków swoich pierwej opowiedział, iż Chrystus cierpieć miał, tak to wypełnił”. — Dzieje 3:1-18, NT.
10. Dlaczego zamordowanie Jezusa, choć popełnione w niewiedzy, obarczało tłum zebranych Żydów winą, nie bez określonych konsekwencji dla nich?
10 Chociaż tłum działał w nieświadomości, to jednak morderstwo zostało popełnione. A co gorsza, dokonano je na Mesjaszu, czyli Chrystusie (Pomazańcu) samego Boga. Okoliczność, iż Bóg za pośrednictwem swoich proroków przepowiedział, że Jego Mesjasz będzie cierpiał, wcale nie usprawiedliwiała tego tłumu. W myśl Prawa Bożego, które było nadane Żydom za pośrednictwem proroka Mojżesza, nawet zabójstwo dokonane nieumyślnie lub nieświadomie wymagało zadośćuczynienia, aby ziemia nie pozostała zbrukana krwią niewinną (4 Mojż. 35:9-34). Ludzie przysłuchujący się Piotrowi wiedzieli o tym; wiedzieli, że ich obciąża zbiorowa odpowiedzialność za zamordowanie Jezusa Chrystusa, wiernego sługi Bożego. Co teraz wypadało im zrobić, aby uniknąć konsekwencji tej zbrodni? Jak mogliby wyjednać sobie zmazanie swych grzechów? Pewnie wie o tym ten Piotr, który dokonał cudu. Istotnie wiedział. Dlatego powiedział do tłumu:
11. Jak ci Żydzi mogli sobie wyjednać zmazanie grzechów? Co miało potem nastąpić w słusznym czasie?
11 „Przetoż upamiętajcie się i nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze, ażeby przyszły czasy ochłody od oblicza Pańskiego [Jehowy, NW] i żeby posłał zapowiedzianego wam Jezusa Chrystusa, którego przyjąć musi niebo aż do czasu przywrócenia wszystkiego, co przepowiedział Bóg przez usta wszystkich świętych swoich proroków od wieku”. — Dzieje 3:19-21, NT.
JAK DOSTĄPIĆ ZMAZANIA GRZECHÓW
12. W jakiej mierze sprawa przebaczenia grzechów dotyczy również nas dziś żyjących? Dlaczego?
12 Powyższe słowa apostoła Piotra są aktualne również dla nas dzisiaj. Wszyscy jesteśmy obarczeni grzechami wymagającymi zmazania zgodnie z miłościwym postanowieniem Bożym, gdyż wszyscy urodziliśmy się grzesznikami, odziedziczywszy grzech po naszych pierwszych prarodzicach: Adamie i Ewie (1 Mojż. 3:1-24; Rzym. 5:12, 18, 19). Musimy przy tym pamiętać, że „zapłatą za grzech jest śmierć” (Rzym. 6:23). Jeżeli nam zależy na osiągnięciu życia wiecznego w łasce Bożej, to jest konieczne, żebyśmy się opamiętali, czyli okazali skruchę i żal z powodu naszego grzesznego stanu i niedoskonałości, byśmy żałowali naszych grzechów popełnionych przeciw prawu Bożemu. Jeżeli naprawdę przeżywamy skruchę i wprost nienawidzimy siebie jako grzeszników wobec Boga, to będziemy się starali wydostać z tego stanu, a więc zaprzestać grzeszenia. Ale jak tego dokonać?
13. Co poza skruchą było konieczne ze strony tamtych Żydów? Jakich kroków oczekiwano od nich?
13 Piotr wyjaśnił, że trzeba przedsięwziąć działanie odpowiadające okazywanej skrusze wewnętrznej. Dodał przecież słowa: „I nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze”. Sama tylko skrucha nie zmaże nam grzechów. Musimy się „nawrócić”, czyli po prostu zawrócić z drogi grzechu i pójść w przeciwnym kierunku, starając się usilnie, aby od grzechu się odciąć. Dla tamtych Żydów, słuchających Piotra, oznaczało to zerwanie z przeciwstawianiem się Jezusowi, żeby zamiast tego chodzić jego śladami, mając go za ‚zapowiedzianego im Chrystusa’, innymi słowy — za Mesjasza (Dzieje 3:19, 20). Żydzi ci byli już ludźmi oddanymi Jehowie z racji przynależności do narodu objętego przymierzem, jakie Jehowa Bóg zawarł z ich przodkami za pośrednictwem Mojżesza. Wobec tego pozostawało im teraz tylko przyjęcie tego, którego Jehowa wyznaczył im na Mesjasza, czyli Chrystusa, oraz stanięcie przed Jehową z wiarą w Jego Mesjasza, jako jego naśladowcy. Kilka dni wcześniej Piotr powiedział około trzem tysiącom skruszonych Żydów, że powinni usymbolizować swoje opamiętanie się i nawrócenie przez poddanie się ochrzczeniu w wodzie, w imię Jezusa, obecnie przez nich uznawanego Mesjasza. Syna Bożego. — Dzieje 2:37-42.
14, 15. (a) Jaki piękny rezultat jest udziałem tego, komu przebaczono grzechy? (b) Co powiedział Jan na temat tego, czy wymazanie grzechów następuje przez chrzest wodny?
14 A co miało być według słów Piotra wspaniałym wynikiem takiego nawrócenia z drogi przeciwstawiania się zamierzeniu i postanowieniu Bożemu oraz pójścia drogą cieszącą się Jego uznaniem i odpowiadającą Jego woli? Skutek miał być następujący: „Ażeby przyszły czasy ochłody [pokrzepienia, NW] od oblicza Pańskiego”.
15 Z pewnością odczuliby to jako prawdziwą ochłodę, ulgę w znoju, pokrzepienie, gdyby wymazane zostały ich grzechy, gdyby nie musieli dłużej trwać w stanie potępienia i cierpieć wyrzutów sumienia, zwłaszcza że występowali przeciw samemu Mesjaszowi (Chrystusowi) Jehowy. Zmazanie grzechów następowało nie za sprawą wody, w której zostali ochrzczeni, lecz przelanej krwi Jezusa Chrystusa jako doskonałej ofiary człowieczej, złożonej za grzechy całej ludzkości. Tak też pisał później o naszym chodzeniu z Bogiem towarzyszący wówczas Piotrowi Jan, syn Zebedeusza: „Jeśli (...) chodzimy w światłości, jak On sam jest w światłości, społeczność mamy z sobą i krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu” (1 Jana 1:7). Odtąd Bóg już nie patrzy na nas jako na grzeszników, a pokojowe stosunki z Bogiem, nawiązane dzięki Jego miłosierdziu, przynoszą nam doprawdy ogromne pokrzepienie.
16. Co miał na myśli Piotr, powiadając, że „czasy ochłody” nadejdą „od oblicza Pańskiego”? Co w tym zakresie ukazuje historia Żydów od roku 70 n.e.?
16 Ponieważ — jak powiedziano — te „czasy ochłody” miały nadejść „od oblicza Pańskiego”, więc oznacza to, iż oblicze Jehowy zwrócone jest ku nam łaskawie. Zwraca On na nas swą przychylną uwagę. Użycza nam swej dobrej woli, ponieważ trwa „rok dobrej woli ze strony Jehowy”. Stajemy się Jego „ludźmi dobrej woli” (Izaj. 61:1, 2; Łuk. 2:14, NW). Za czasów chrześcijańskiego apostoła Piotra dla ówczesnych Żydów pozyskanie dobrej woli Jehowy było sprawą pilną ze względu na zamordowanie Jego Mesjasza w Jeruzalem, tym bardziej, że szybko nadciągała zagłada miasta Jeruzalem i rozproszenie ludności ziemi judzkiej. Smutne dzieje tego ludu po zburzeniu Jeruzalem przez Rzymian w roku 70 n.e. dowodzą, że rozproszeni Żydzi nie korzystali z ‚czasów ochłody od oblicza Pańskiego’.
17. Co pod tym względem trzeba powiedzieć o chrześcijaństwie? Na co w odniesieniu do chrześcijaństwa wskazuje zburzenie Jeruzalem w roku 70 n.e.?
17 Kto prześledzi dzieje religijne zorganizowanego chrześcijaństwa od chwili jego ustanowienia w czwartym stuleciu, ten będzie zmuszony przyznać, że system ów również nie korzystał z ‚czasów ochłody od oblicza Pańskiego’, choć istnieje już ponad szesnaście stuleci. Przez cały ten okres wstrząsały nim wewnętrzne dysputy religijne, wojny, odszczepieństwa i rozłamy, popadał też w coraz gorsze zamieszanie religijne. W dodatku zburzenie Jeruzalem w roku 70 n.e. było proroczym pierwowzorem zagłady nominalnego chrześcijaństwa, jakiej w bliskiej przyszłości dokonają jego świeccy wrogowie. Oblicze łaski Jehowy jest odwrócone od chrześcijaństwa i On nie będzie go chronił przed nadchodzącą zgubą, tak jak nie ochronił Jeruzalem w roku 70 n.e.
18. Do jakiej rady powinni się teraz zastosować wszyscy ludzie? Kto już okazał się jej posłusznym i z jakim wynikiem?
18 Oto dlaczego jest obecnie sprawą pilną dla wszystkich ludzi, tak z Żydów, jak i z pogan, by postąpili w myśl rady apostoła Piotra: „Przetoż upamiętajcie się i nawróćcie się, aby były zgładzone [inaczej: przebaczone] grzechy wasze”. Tak właśnie zrobili chrześcijańscy świadkowie Jehowy i wszelkie dowody przemawiają za tym, że w sensie duchowym pod dostatkiem mają ‚czasów ochłody [pokrzepienia] od oblicza Pańskiego’. Stawiwszy się Jemu do dyspozycji w pełnym oddaniu za pośrednictwem Jego Mesjasza, Jezusa, zostali Jego „ludźmi dobrej woli”. W nagrodę za to cieszą się tym, o czym anioł mówił wobec pasterzy, gdy w Betlejem urodził się Jezus: ‚pokojem na ziemi wśród ludzi dobrej woli’. Nie chcą być w bliskiej teraz przyszłości zniszczeni wraz z dalekim od pokoju chrześcijaństwem ani z całą resztą ogólnoświatowego imperium religii fałszywej. Czują się wielce ‚pokrzepieni’, gdyż są wolni od jakiegokolwiek udziału w grzechach chrześcijaństwa i całej dziedziny panowania symbolicznego Babilonu Wielkiego. — Obj. 18:2-5.
POWTÓRNE WYSŁANIE MESJASZA I PRZYCZYNA TEGO
19. Czym różnią się od siebie nominalni chrześcijanie i rodowici Żydzi, jeśli chodzi o przyjście Mesjasza? Co musiałoby zrobić chrześcijaństwo, aby z tej okazji zaznać „ochłody”?
19 Chrześcijaństwo utrzymuje, że oczekuje powrotu Jezusa Chrystusa, a w wyniku jego powrotu spodziewa się doznać „czasów ochłody”. W tym celu jednak powinno ono zdobyć się na to, co Piotr polecił obarczonym grzechami Żydom: „Przetoż upamiętajcie się i nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze”. Jedynie pod tym warunkiem można się spodziewać „ochłody”, czyli pokrzepienia, jak to wynika z dalszych słów Piotra: „Ażeby przyszły czasy ochłody od oblicza Pańskiego [Jehowy, NW] i żeby posłał zapowiedzianego wam Jezusa Chrystusa, którego przyjąć musi niebo aż do czasu przywrócenia wszystkiego, co przepowiedział Bóg przez usta wszystkich świętych swoich proroków od wieku” (Dzieje 3:19-21, NT). Rodowici Żydzi, którzy nie wierzą, że Mesjasz przyszedł dziewiętnaście stuleci temu, wciąż jeszcze wyglądają jego pierwszego nadejścia. Jednakże Piotr, Jan i inni Żydzi nawróceni na chrystianizm wyglądali powrotu Mesjasza, czyli jego powtórnego przyjścia, i to w innym celu niż poprzednio. Piotr i Jan widzieli na własne oczy, jak wracał do nieba.
20. Dlaczego konieczny był powrót Mesjasza? Po co Bóg przysłał go za pierwszym razem?
20 Piotr i Jan pamiętali, co Jezus pewnego razu powiedział Żydom: „Cóż, gdybyście ujrzeli Syna człowieczego wstępującego tam, gdzie był pierwej?” A w dniu swego zmartwychwstania ukazał się Marii z miasta Magdala i rzekł: „Jeszcze nie wstąpiłem do Ojca mego; ale idź do braci moich i powiedz im: wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego, i do Boga mego i Boga waszego” (Jana 6:62; 20:17, NT). Faktycznie wstąpił z powrotem do nieba czterdziestego dnia po swoim zmartwychwstaniu. Aby jednak spełnić wszystkie proroctwa dotyczące Mesjasza, musiał przyjść ponownie. Toteż apostoł Piotr nadmieniwszy o „czasach ochłody”, czyli pokrzepienia od oblicza Jehowy, dodał słowa: „I żeby posłał zapowiedzianego wam Jezusa, Chrystusa”. Pierwszy raz Jehowa wysłał na ziemię swojego Syna w tym celu, by umarł jako ofiara okupu za całą ludzkość. Dlatego Piotr powiedział do rzeszy Żydów zebranych wokół niego: „Lecz Bóg, co przez usta wszystkich proroków swoich pierwej opowiedział, iż Chrystus cierpieć miał, tak to wypełnił”. — Dzieje 3:18, NT.
21. Jakie dalsze szczegóły przepowiedzieli o Mesjaszu prorocy Jehowy zgodnie ze słowami z listu Piotra? Dlaczego więc Jehowa posyła Mesjasza po raz drugi?
21 Inne szczegóły zapowiedziane wcześniej przez usta proroków Jehowy dotyczyły jego przyszłej chwały w mesjańskim Królestwie. W pierwszym swoim liście do wierzących chrześcijan apostoł Piotr tak pisał o tych prorokach: „Badali, kiedy nastąpi i jaki będzie ów czas, na który wskazywał już wówczas działający w nich Duch (...), przepowiadając cierpienia przeznaczone dla Mesjasza, jak również uwielbienie, które po nich miało nastąpić” (1 Piotra 1:10, 11, Kow). Piotr pamiętał też słowa Jezusa Chrystusa, które padły w jego proroctwie o zburzeniu Jeruzalem: „Przyjdzie Syn Człowieczy w chwale swojej i wszyscy aniołowie z nim, [i] wtedy zasiądzie na tronie swej chwały” (Mat. 25:31). Cierpienia w ciele na ziemi, przepowiedziane przez proroków, miały wtenczas należeć już na zawsze do przeszłości. Po raz drugi Jehowa miał go posłać na ziemię w tym celu, żeby władał nią w niebiańskiej chwale, spełniając wszystkie pozostałe proroctwa dotyczące Królestwa Mesjasza.
22. Na co wskazuje Psalm 110:1, 2 i List do Hebrajczyków 10:12, 13, jeśli chodzi o termin spełnienia się proroctw dotyczących Królestwa?
22 Ale kiedy to właściwie miało nastąpić? Król Dawid z Jeruzalem, który należał do ziemskich przodków Jezusa Chrystusa, powiedział proroczo na temat jego wstąpienia do nieba: „Oto wypowiedź Jehowy do mego Pana: ‚Siądź po prawicy mojej, aż położę twych nieprzyjaciół jako podnóżek pod stopy twoje’. Laskę twej mocy pośle Jehowa z Syjonu, mówiąc: ‚Wyrusz na podbój między twoich nieprzyjaciół’” (Psalm 110:1, 2, NW). W Liście do Hebrajczyków 10:12, 13 skomentowano ten proroczy Psalm i w związku z tym powiedziano o Jezusie Chrystusie oraz jego doskonałej ofierze ludzkiej: „Złożył na stałe jedną ofiarę za grzechy i zasiadł po prawicy Boga, czekając odtąd, aż jego nieprzyjaciele będą mieli polec jako podnóżek pod jego stopy” (NW). Proroctwo to oznacza, że Jezus Chrystus wyniesiony do chwały po prawicy Bożej w niebiosach miał poodnosić zwycięstwa nad wszystkimi tymi, którzy by na ziemi stawiali opór jego panowaniu nad całą ludzkością w charakterze Mesjasza Jehowy.
23. Jakie ważne pytanie powinien więc sobie każdy z nas zadać? Dlaczego?
23 W tej sytuacji każdy z nas zrobi dobrze, jeśli postawi samemu sobie następujące ważne pytanie: „Czy jestem wrogiem mesjańskiego Królestwa Jehowy pod rządami Jezusa Chrystusa?” Nominalne chrześcijaństwo jest jego wrogiem! Babilon Wielki, czyli ogólnoświatowe imperium religii fałszywej, jest także jego wrogiem! Podobnie narody, które utworzyły światową organizację celem utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, Organizację Narodów Zjednoczonych. Wszyscy tacy nieprzyjaciele mają być pokonani, rozbici! Według proroctw Biblii i stosunków panujących na świecie chwila ta jest bliska!
24. Do jakiego „czasu” niebiosa miały gościć Mesjasza Jezusa? Jakie wobec tego wyłania się teraz przed nami kluczowe pytanie?
24 Dlaczego jesteśmy przekonani, iż ta ogólnoświatowa klęska jest blisko? Z powodu tego, że według przepowiedni Piotra, wyniesionego do chwały Jezusa Chrystusa „musi niebo [gościć] aż do czasu przywrócenia wszystkiego,a co przepowiedział Bóg przez usta wszystkich świętych swoich proroków od wieku” (Dzieje 3:21, NT). Zasadnicze pytanie brzmi teraz: Cóż jest tym „wszystkim”, co miało być przywrócone i co miało powodować, by do czasu pozostawał w niebie Mesjasz Jezus, który opuścił ziemię i siedzi po prawicy Jehowy, oczekując, aż jego nieprzyjaciele będą mieli polec jako podnóżek pod jego stopami?
25. Czym — krótko mówiąc — jest to „wszystko”? Jakie pytania wzbudza ta krótka odpowiedź?
25 Tym „wszystkim” jest mesjańskie Królestwo i jego interesy na ziemi. Czy jest to zaskakująca odpowiedź? Czy może ktoś z nas byłby skłonny zapytać: Jakże to możliwe, skoro w czasach apostoła Piotra mesjańskie Królestwo Jehowy należało jeszcze do przyszłości? Jeżeli Królestwo Mesjasza wcale jeszcze nie było ustanowione ani tym bardziej utracone, to jak miałoby zostać przywrócone, czyli odnowione?
26. O przywrócenie czego pytał Jezusa przed wniebowstąpieniem Piotr i drudzy apostołowie? Jaką otrzymali odpowiedź?
26 Jednakże apostoł Piotr wiedział, co mówi. Wiedział, w jakim sensie to Królestwo miałoby zostać przywrócone. Był jednym z apostołów, którzy zapytali zmartwychwstałego Jezusa Mesjasza tuż przed jego wstąpieniem do nieba: „Panie, czy w tym czasie odbudujesz [przywrócisz, NW] królestwo Izraelowi?” Na to pytanie zmartwychwstały Jezus, Mesjasz, odpowiedział: „Nie wasza to rzecz, znać czasy i chwile, które Ojciec w mocy swojej ustanowił, ale weźmiecie moc Ducha Świętego, kiedy zstąpi na was, i będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi”. Wypowiedziawszy te słowa, w trakcie udzielania im błogosławieństwa, został zabrany spomiędzy swoich uczniów i wstąpił z Góry Oliwnej do nieba. — Dzieje 1:6-11; Łuk. 24:5-53.
[Przypis]
a Jezus Chrystus użył podobnego określenia według Mateusza 17:11: „Eliasz przyjdzie i wszystko odnowi [przywróci, NW]”. Stwierdzenie to nawiązuje do słów z księgi Malachiasza 4:5, 6. Następnie jednak Jezus zastosował to proroctwo o Eliaszu do Jana Chrzciciela (Mat. 17:12, 13). Jan Chrzciciel służył również jako zwiastun i poprzednik Jezusa Chrystusa; dlatego obwieszczał: „Przybliżyło się Królestwo Niebios” (Mat. 3:1, 2). Natomiast w czasach nowożytnych, po pierwszej wojnie światowej, a zwłaszcza od roku 1919, dzieło podobne do Eliaszowego przeprowadzali chrześcijańscy świadkowie Jehowy. Od tamtego czasu wydali do dziś tak wielkie świadectwo o mesjańskim Królestwie Jehowy, jakiego nigdy dotąd nie dano na całym świecie w dotychczasowej historii ludzkiej. — Mat. 24:14; Marka 13:10.
Od roku 1919 n.e. ci chrześcijańscy świadkowie Jehowy rozumieją, że w sensie duchowym spełniają się na nich słowa proroctwa Izajasza 1:25-27: „Obrócę rękę moją na ciebie, wypalę do czysta twą rudę i usunę wszystek twój ołów [produkty odpadowe, NW]. Przywrócę twoich sędziów, jak dawniej, i twoich radnych, jak na początku. Wówczas cię nazwą: ‚Miastem Sprawiedliwości, Grodem Wiernym’. Syjon okupi się poszanowaniem prawa, a jego nawróceni sprawiedliwością”. — BT.
[Ilustracja na stronie 2]
Uzdrowienie przez Piotra człowieka chromego od urodzenia stało się okazją do wypowiedzenia słów o „przywróceniu wszystkiego, co przepowiedział Bóg”
[Ilustracja na stronie 6]
Każdy powinien zapytać samego siebie: Czy rzeczywiście lojalnie popieram mesjańskie Królestwo Boże pod władzą Jezusa Chrystusa? Czym mogę to potwierdzić?