-
Millennium ukoronowaniem jubileuszu chrześcijańskiegoStrażnica — 1987 | nr 3
-
-
przyjaciel Boga, a będąc stworzeniem ludzkim oczekujesz ‛wyswobodzenia z niewoli zepsucia’ w nadciągających „czasach przywrócenia wszystkiego” na ziemi. I nie jest to płonna nadzieja (Rzym. 8:19-21; Dzieje 3:20, 21).
13. Na jakie dobrodziejstwa, dostępne po „wielkim ucisku”, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę?
13 Obejrzawszy w wizji 144 000 osób radujących się jubileuszem chrześcijańskim i mających żyć w niebie, apostoł Jan tak opisał członków „wielkiej rzeszy”: „Są to ci, którzy wychodzą z wielkiego ucisku; wyprali swe szaty i wybielili je we krwi Baranka. Dlatego są przed tronem Boga; dniem i nocą pełnią dla Niego świętą służbę w Jego świątyni” (Obj. 7:14, 15).
14, 15. Jakie specjalne powody do radości mają teraz członkowie „wielkiej rzeszy”?
14 Ludzie ci już teraz, przed wielkim uciskiem, przejawiają wiarę w przelaną krew Jezusa i dzięki temu korzystają z zasługi jego ofiarnej śmierci. Radują się, gdyż zostali wyswobodzeni z Babilonu Wielkiego, mają czyste sumienie wobec Boga Jehowy oraz dostąpili zaszczytu uczestniczenia w spełnianiu zapowiedzi z Ewangelii według Mateusza 24:14 i głoszą dobrą nowinę o Królestwie, zanim nadejdzie koniec.
15 A jak ma się rzecz z uwolnieniem „wielkiej rzeszy” od wrodzonego grzechu i niedoskonałości? Czy długo trzeba będzie na to czekać? Mamy uzasadnione podstawy, by twierdzić, że są jeszcze wśród nas przedstawiciele pokolenia, które w myśl słów Jezusa Chrystusa nie może przeminąć, dopóki się nie spełni wszystko, co zostało przepowiedziane (Mat. 24:34). A zatem wielki finał „zakończenia systemu rzeczy” powinien być już bardzo blisko (Mat. 24:3).
KORONNE OSIĄGNIĘCIA JUBILEUSZU CHRZEŚCIJAŃSKIEGO
16. W jakim miejscu jesteśmy, jeśli chodzi o spełnianie się zamierzenia Bożego? Co nas jeszcze czeka?
16 Szybkimi krokami zbliża się „wojna wielkiego dnia Boga Wszechmocnego”, toteż ostatek „małej trzódki” wraz z „wielką rzeszą” swych lojalnych współtowarzyszy dokłada starań, by zachować prawość wobec Jehowy, licząc zarazem na Jego ochronę. Z upragnieniem wyglądają oni chwili, gdy Jehowa zada druzgocącą klęskę wszystkim wrogim Mu siłom, co się przyczyni do wywyższenia tego Władcy wszechświata. Jakież to będzie ukoronowanie ich radości z uzyskanej chrześcijańskiej wolności! (Obj. 16:14; 19:19-21; Habak. 2:3).
17. Jakiego wyzwolenia miliony ludzi jeszcze dostąpią w wielkim jubileuszu?
17 Oczyszczona ziemia przejdzie potem pod panowanie zwycięskiego Króla, Jezusa Chrystusa. Jeszcze raz się potwierdzi, że Jehowa ma pełne prawo do zwierzchnictwa nad wszechświatem, a Jezus Chrystus przejmie całą władzę nad naszą planetą jako Król królów i Pan panów. Wartość złożonej przez siebie ofiary zastosuje on wówczas bezpośrednio na rzecz milionów ludzi, w tym także zbudzonych ze snu śmierci, którzy okażą wiarę i zechcą skorzystać z przebaczenia grzechów udostępnionego przez Boga za pośrednictwem Syna. Skutki tego będą widoczne, gdyż Bóg „otrze wszelką łzę z ich oczu, i nie będzie już śmierci, nie będzie też żałoby, ani krzyku, ani bólu” (Obj. 21:3, 4). Czyż nie na tym właśnie polega prawdziwe wyzwolenie?
18. Jak pewien aspekt starożytnego roku jubileuszowego wskazuje na to, co się stanie z ziemią w nowym systemie?
18 Co więcej, ziemia już nigdy nie będzie eksploatowana, zanieczyszczana ani rujnowana przez chciwe jednostki, przedsiębiorstwa bądź rządy ludzkie (Obj. 11:18). Przeciwnie, zostanie zwrócona prawdziwym czcicielom Jehowy. Otrzymają oni wspaniałe zadanie uczestniczenia w dosłownym spełnianiu proroctwa Izajasza: „Pobudują domy i będą je zajmować; na pewno też zasadzą winnice i będą spożywać ich owoce. Nie będą budować, aby ktoś inny to zajmował; nie będą sadzić, aby ktoś inny to jadł (...). Nie będą trudzić się na próżno ani rodzić ku zakłopotaniu, ponieważ są pokoleniem złożonym z błogosławionych przez Jehowę” (Izaj. 65:21-25). Pod koniec tysiącletnich rządów Chrystusa zniknie wszelki ślad po odziedziczonym grzechu i niedoskonałości, dzięki czemu lojalni słudzy Boży na ziemi będą świętować punkt szczytowy jubileuszu, który zarazem będzie jego kresem. Tym sposobem dopełni się wyzwolenie proroczo zobrazowane przez dawny rok jubileuszowy (Efez. 1:10).
PO TYSIĄCLECIU WIEŃCZĄCYM JUBILEUSZ
19, 20. Jak Szatan i demony spróbują przekreślić błogosławieństwa tysiącletniego jubileuszu, lecz z jakim rezultatem?
19 W Księdze Objawienia 20:1-3 przepowiedziano, że Szatan Diabeł, władca hord zbuntowanych aniołów, zostanie usunięty ze sceny wydarzeń na cały okres tysiącletniego panowania Chrystusa nad ludzkością. Kiedy potem Szatan i jego demony na krótki czas się pojawią, ujrzą niewymownie piękny ogólnoziemski raj w niczym nie przypominający planety, którą opuścili. Zobaczą ziemię zamieszkaną przez wierną Bogu „wielką rzeszę” oraz miliardy zmartwychwstałych ludzi, za których Jezus zapłacił okup, umierając śmiercią ofiarną. Pod koniec millennium bowiem chrześcijański jubileusz osiągnie swój cel, to znaczy całkowicie uwolni ludzkość od skutków grzechu (Rzym. 8:21). Jakże wielką hańbą okryłby się ten, kto usiłowałby zniweczyć tak wspaniałe postępy! Niemniej jednak Diabeł za przyzwoleniem wszechmocnego Boga podejmie ostatnią próbę dokonania tego i z rozpaczliwą zawziętością przypuści atak, którego skutki następującymi słowami opisano w Księdze Apokalipsy (Objawienia) 20:7-10, 14:
20 „A gdy się skończy tysiąc lat, z więzienia swego szatan zostanie zwolniony. I wyjdzie, by omamić narody z czterech narożników ziemi, Goga i Magoga, by ich zgromadzić na bój, a liczba ich jak piasek morski. Wyszli oni na szerokość ziemi i otoczyli obóz świętych i miasto umiłowane; a zstąpił ogień od Boga z nieba i pochłonął ich. A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki” (Biblia Tysiąclecia, wydanie II).
21. Jaka reakcja niebiańskich synów Bożych będzie przypominać opis z Księgi Hioba 38:7, gdy wraz z millennium dobiegnie końca jubileusz chrześcijański?
21 Zawsze i wszędzie będzie można się cieszyć prawdziwą swobodą, którą niesie postanowienie co do jubileuszu; wszystkie stworzenia będą wolne i będą oddawać cześć Temu, który sam tylko ma imię Jehowa (Ps. 83:19, BT). Stanie się tak, gdyż Jehowa niezmiennie urzeczywistnia swe zamiary w całym wszechświecie. Przy stwarzaniu ziemi, zanim jeszcze został na niej osadzony człowiek, „chórem śpiewały gwiazdy poranne, a radośnie grali aniołowie”, poruszeni pięknem tego, co oglądali (Hioba 38:7, Brandstaetter). Z ile większym zapałem uczynią to na widok ziemi zamieszkanej przez ludzi, którzy okazali bezgraniczne oddanie Bogu Wszechmocnemu i udowodnili swą absolutną prawość wobec Niego!
22. Jak powinniśmy się nastawić zgodnie z wezwaniem zawartym w Psalmie 150:1-6?
22 Rozpatrzywszy wszystko dokładnie w olśniewająco jasnym świetle, jakie padło na Pismo Święte, nie możemy się powstrzymać od ochoczego wzniesienia razem z niebiosami radosnego okrzyku: Alleluja! Takie zresztą wezwanie znajdujemy w ostatnim z psalmów: „Alleluja. Chwalcie Pana w Jego świątyni, chwalcie Go na wzniosłym firmamencie. Chwalcie Go za potężne Jego dzieła, chwalcie Go w najwyższym Jego majestacie. Chwalcie Go przy odgłosie trąby, chwalcie Go na harfie i cytrze. Chwalcie Go bębnem i tańcem, chwalcie Go na strunach i fletach. Chwalcie Go na cymbałach dźwięcznych, chwalcie Go na cymbałach grzmiących; wszystko, co żyje, niechaj wielbi Pana! Alleluja” (Ps. 150:1-6, Wójcik).
-
-
Pytania czytelnikówStrażnica — 1987 | nr 3
-
-
Pytania czytelników
● W starożytnym Izraelu po upływie cyklu złożonego z 49 lat następował rok jubileuszowy jako pięćdziesiąty. Czy ten jubileusz odpowiada okresowi, który nastanie po zakończeniu tygodnia stwarzania przez Boga, liczącego 49 000 lat?
W obu wypadkach występuje liczba 49, toteż mogłoby się wydawać, że rok jubileuszowy zapowiadał czas, jaki nastąpi po upływie tygodnia stwarzania, czyli po 49 000 lat. Niemniej jednak dla ogółu ludzi, którzy znajdują upodobanie u Boga, wydarzenia związane z jubileuszem w Izraelu odpowiadają przede wszystkim temu, co się dokona podczas millennium, czyli ostatniego tysiąclecia tygodnia stwarzania, a nie temu, co nastanie po zakończeniu tego tygodnia. Prześledźmy, co upoważnia do takiego wniosku.
Po pierwsze: Prawo Mojżeszowe wymagało, żeby co siódmy rok był sabatem dla ziemi; nie wolno było wtedy niczego siać i pielęgnować ani urządzać żniw. Po siódmym roku sabatnim (czterdziestym dziewiątym) następował specjalny rok jubileuszowy, to znaczy pięćdziesiąty. Był to również sabat, podczas którego ziemia znowu zażywała odpoczynku. Ale co ważniejsze, ogłaszano wolność. Hebrajczycy, którzy przedtem zaprzedali się w niewolę, byli uwalniani od długów i innych zobowiązań. Ponadto zwracano dziedziczną ziemię rodzinom, które uprzednio były zmuszone ją sprzedać. A zatem jubileusz był dla Izraelitów okresem wyzwolenia i przywrócenia uprawnień (Kapł. 25:1-46).
Po drugie: badanie spełniających się proroctw biblijnych oraz naszego miejsca w strumieniu czasu wyraźnie wskazuje, że każdy dzień stwarzania (Księga Rodzaju, rozdział 1) liczy po 7000 lat. Pozwala to zrozumieć, że tysiącletnie panowanie Chrystusa zakończy siedem tysięcy lat Bożego ‛dnia odpoczynku’, ostatniego dnia tygodnia stwarzania (Obj. 20:6; Rodz. 2:2, 3). Opierając się na tym rozumowaniu, całemu tygodniowi stwarzania trzeba przypisać 49 000 lat.
Dostrzegłszy podobieństwo liczb, niektórzy przyrównywali 49 lat starożytnego okresu jubileuszowego do 49 000 lat tygodnia stwarzania. W ten sposób doszli do wniosku, że rok jubileuszowy Izraelitów powinien obrazować czy też zapowiadać to, co nastanie po zakończeniu tygodnia stwarzania.
Pamiętajmy jednak, że jubileusz był przede wszystkim rokiem wyzwolenia i przywrócenia praw dla ludzi. Natomiast tydzień stwarzania odnosi się głównie do planety Ziemi i jej rozwoju. Z punktu widzenia zamierzenia Bożego wobec człowieka sam glob ziemski nie był zaprzedany w niewolę i dlatego nie potrzebuje wyzwolenia. Potrzebne jest ono ludzkości, a ta istnieje nie od 49 000 lat, tylko od około 6000 lat. Z Biblii wynika, że Adam i Ewa w jakiś czas po stworzeniu zbuntowali się przeciw Bogu, wskutek czego popadli w niewolę grzechu, niedoskonałości i śmierci. List do Rzymian 8:20, 21 wskazuje, że Jehowa Bóg zamierza wywieść wierzących ludzi z tej niewoli. W rezultacie Jego prawdziwi chwalcy na ziemi zostaną ‛wyswobodzeni z niewoli zepsucia i dostąpią chwalebnej wolności dzieci Bożych’ (zob. też Rzym. 6:23).
Wprawdzie niewielka grupa wybranych do nieba już od dnia Pięćdziesiątnicy 33 roku n.e. dostępowała przebaczenia grzechów, co pozwalało jej radować się jubileuszem, niemniej Pismo Święte
-