Księga Habakuka
Będę czekał, żeby zobaczyć, co On chce przeze mnie przekazać,
i żeby wiedzieć, jaką dać odpowiedź, gdy mnie upomni.
2 Potem Jehowa przemówił do mnie:
3 Wizja ta spełni się w wyznaczonym czasie.
Szybko zmierza do swojego końca*. Nie okaże się kłamstwem.
Nawet jeśli wydaje się odwlekać*, wciąż jej wyczekuj*!+
Bo sprawdzi się niezawodnie.
Nie opóźni się!
Lecz prawy będzie żył dzięki swej wierności*+.
5 Ponieważ wino działa zdradliwie,
ten zarozumialec nie osiągnie swojego celu.
Niczym śmierć nie potrafi zaspokoić swej żądzy.
Zagarnia dla siebie wszystkie narody,
zbiera wszystkie ludy+.
6 Czy nie będą one układać o nim przysłów i zagadek, robić na jego temat aluzji?+
Będą mówić:
‚Biada temu, który gromadzi dla siebie cudzą własność
i powiększa swój dług!
Jak długo to będzie trwać?
7 Czy nagle nie przyjdą wierzyciele?
Obudzą cię, gwałtownie tobą potrząsając.
I staniesz się ich łupem+.
8 Skoro ty łupiłeś wiele narodów,
skoro przelewałeś krew,
wyrządzałeś krzywdę ziemi,
występowałeś przeciw miastom i ich mieszkańcom —
pozostałe ludy złupią ciebie+.
9 Biada temu, który czerpie nieuczciwe zyski dla swojego domu,
który chce wysoko uwić swe gniazdo,
żeby uciec przed nieszczęściem!
10 Uknułeś coś, czym ściągasz na swój dom hańbę.
Sprawiając, że ginie wiele ludów, grzeszysz przeciw samemu sobie*+.
11 Bo nawet kamień ze ściany zapłacze,
a z dachu zawtóruje mu krokiew.
12 Biada temu, który buduje miasto, przelewając krew,
który umacnia je nieprawością!
13 Czy to nie Jehowa, Bóg Zastępów, postanowił, że to, przy czym ludy ciężko pracują, skończy w ogniu,
że narody będą się męczyć na próżno?+
15 Biada temu, który daje bliźnim do picia napój
z domieszką złości i gniewu, żeby ich upić
i patrzeć na ich nagość!
16 Zostaniesz nasycony niesławą zamiast chwałą.
Ty też będziesz zmuszony do picia i pokażesz, że jesteś nieobrzezany*.
Kielich, który Jehowa trzyma w swej prawej ręce, dojdzie również do ciebie+.
I twoja chwała zamieni się w hańbę.
17 Zaznasz takiego samego zła, jakiego dopuściłeś się wobec Libanu,
spotka cię zagłada, jaką sam sprowadziłeś na przerażone zwierzęta.
18 Jaki jest pożytek z rzeźbionego wizerunku
wykonanego przez człowieka?
Jaka korzyść z metalowego posągu i z nauczyciela kłamstwa —
nawet jeśli twórca tych bezwartościowych niemych bożków
pokłada w nich ufność?+
19 Biada temu, który mówi do kawałka drewna: „Obudź się!”,
a do niemego kamienia: „Ocknij się! Udziel nam pouczeń”!
20 A Jehowa jest w swojej świętej świątyni+.
Niech zamilknie przed Nim cała ziemia!’”+.